Forum Dziennikarstwo i PR GWSH 2006 Strona Główna

Dowcip w sam raz na filozofię ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziennikarstwo i PR GWSH 2006 Strona Główna -> Na wesoło ;)
Autor Wiadomość
MirekBartus
żur
żur



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:56, 17 Lut 2006    Temat postu:

Pi0tRaSss napisał:
Yellow_Light_Colorz_PDT_16 Hehehe dobre Futka, tylko czy znajdą się osoby czujące urażenie z powodu zartu religijnego ?? język


Zabijmy wszystkich wierzących, zmniejszy się o 95% liczba wojen, o 50% liczba zabojstw, nie mówiąc o wzroscie dochodu narodowego brutto :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzienka
nie abstynent
nie abstynent



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 19:27, 09 Mar 2006    Temat postu:

bekowe te kawały.. kon by się usmiał wesoły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
futka
żur
żur



Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śródziemie

PostWysłany: Czw 11:33, 16 Mar 2006    Temat postu:

Jakiś tam wykład: Był sobie profesor, który nie miał dłoni i posługiwał się protezą. Pierwszy wykład tradycyjnie zaczynał kuracja wstrząsową. - Przywitajcie się, ja nie mam czasu. I rzucał rękę z plastiku w tłum. Uniwersytet Opolski
--------------------------------------------------------------------------------
Niedźwiedź: Po nieudanym egzaminie student w gabinecie u profesora: - Bo ja panie profesorze chciałem poprawić tę dwoję... - Ależ oczywiście, poproszę indeks... (po czym profesor bierze pióro i zgrabnym ruchem poprawia dwóję w indeksie tak, aby była wyraźniejsza) - ...proszę bardzo. Politechnika Gdańska --------------------------------------------------------------------------------
Dr Biały: - Jak chcecie rozmawiać przez komórkę na zajęciach, to kupcie sobie dmuchaną budkę telefoniczną i postawcie w kącie sali, żebym was nie słyszał. W tej samej chwili dzwoni komórka Dr Białego na co on stwierdza: - Przepraszam Państwa idę sobie kupić budkę. I wyszedł. Akademia Rolnicza we Wrocławiu --------------------------------------------------------------------------------
Dr Z.: Ćwiczenia z historii myśli politycznej. Dr Z. bardzo nie lubi, jak ktoś sił spóźnia. Po 15 minutach otwierają się drzwi. Wchodzi zasapany kumpel i od drzwi nawija: - Bardzo przepraszam, ale zasiedziałem się w bibliotece. - Tak? A czego pan tam szukał - pyta dr Z. - Czytałem dzieła Sokratesa... - I gdzie je pan znalazł W naszej bibliotece? - Tak, właśnie w naszej bibliotece! - To gratuluje, jest pan pierwszym człowiekiem na ziemi, który znalazł dzieła Sokratesa... Uniwersytet A.Mickiewicza --------------------------------------------------------------------------------
Anatomia: Profesor podając czaszkę 3 miesięcznego płodu: - Kto upuści i rozbije ma 12 miesięcy na oddanie nowej! Akademia Medyczna we Wrocławiu --------------------------------------------------------------------------------
Wykład z fizyki dla I roku chemii: Profesor B. na wykładzie przepisywał skrypt na tablicę. Pewnego dnia (wszyscy tradycyjnie nie notowali, tylko co najwyżej trzymali otwarte skrypty) narysował wykres i kolko na nim. Cała sala patrzy z nieukrywanym zaskoczeniem na profesora, bo nikt czegoś takiego tam nie miał. Profesor zauważył to, spojrzał uważniej na swoją książkę, po czym zmazał kolko, mówiąc: - Przepraszam, kubek mi się odbił. Uniwersytet Jagielloński --------------------------------------------------------------------------------
Mgr Wiedzmin na zaliczeniu metrologii 2: - Wie pan co, ja w tym momencie czuje się jak sejmowa komisja śledcza. Zadałem panu pytanie, pan mi odpowiedział, a ja nie rozumiem własnego pytania. Politechnika Lubelska
--------------------------------------------------------------------------------
Ćwiczenia z anatomii: - Przed i po zajęciach proszę dyżurnych o policzenie kości - żeby nikt sobie nic nie wziął do domu na pamiątkę... albo na zupę... Akademia Medyczna we Wrocławiu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
futka
żur
żur



Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śródziemie

PostWysłany: Czw 11:37, 16 Mar 2006    Temat postu:

Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia
kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania
odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...
P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedź mechaników
P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.

P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania
przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania.

P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.

P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.

P: Autopilot w trybie \'utrzymaj wysokość\' obniża lot 200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.

P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.

P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.

P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic.
O: Właśnie po to są.

P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.

P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.

P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach.

P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.

P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.

P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.

P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.

P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.

P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.

P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.

P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.



smialam sie do lez wesoły
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarcinL
Administrator



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:58, 16 Mar 2006    Temat postu:

Platworma Obywatelska
by się obraziła :|


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarcinL
Administrator



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:26, 19 Mar 2006    Temat postu:



ROXXXXX!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pi0tRaSss
Gość






PostWysłany: Nie 13:49, 19 Mar 2006    Temat postu:

Taaa ten jest zajebisty Yellow_Light_Colorz_PDT_07
Powrót do góry
Jimmy
prawie alkoholik
prawie alkoholik



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pruszcz Gdański

PostWysłany: Wto 19:57, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Spotkali się dwaj przyjaciele. Jeden stary kawaler. Drugi wdowiec, ojciec ośmiorga dzieci.
- Jak ci się powodzi? Co porabiają dzieci?
- A dziękuję. Najstarszy jest politykiem, drugi także kretyn. Trzeci jest bankierem, czwarty także już siedział. Piąty jest dziennikarzem, a szósty także nie skończył szkoły.
- A córeczki?
- Starsza zaręczona, a młodsza także w ciąży....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarcinL
Administrator



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:10, 07 Cze 2006    Temat postu:

Siedzi kilku informatyków na imprezie i cały czas nawijają okomputerach.
W końcu jeden mówi:
- Słuchajcie, pogadajmy o czyms innym np. o dupach...
Nastąpiła chwila ciszy i konsternacja... jeden się odzywa:
- Moja karta graficzna jest do dupy...
Yellow_Light_Colorz_PDT_07


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jazgot
Bad Motherfucker



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czw 23:38, 07 Lut 2008    Temat postu:

USA. Pierwszy dzień nauki. Nauczycielka przedstawia nowego ucznia.

-To jest Sakiro Suzuki z Japonii.

Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mówi:

-Dobrze zobaczymy, jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"?

W klasie cisza. Suzuki podnsi rękę:

-Patrich Henery, 1775, Filadelfia.

-Bardzo dobrze, Suzuki. A kto powiedział:"Państwo to ludzie. ludzie nie powinni więc ginąć"?

Znowu Suzuki

-Abraham Lilcoln, 1863, Waszyngton.

Nauczycielka do uczniów z wyrzutem:

-Wstydźcie się. Suzuki to Japończyk, a zna amerykańską historię lepiej niz wy!

W klasie zapada cisza i nagle słychać głośny szept.

-Pocałuj mnie w dupę, pieprzony Japończyku...

-Kto to powiedział? - krzyczy nauczycielka, na to Suzuki podnosi rękę i mówi:

- Generał McArthur w 1942 na Grandalcanal i Lee lacocca w 1982 roku na walnym zgromadzeniu Chryslera.

W klasie jeszcze ciszej...Ktoś szepcze:

-Rzygać mi sie chce.

-Kto to ? - Wrzeszczy nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiada:

-George Bush senior do premiera Tasaki w 1991 podczas obiadu.

Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstaje i mówi głośno:

-Obciągnij mi druta!

Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:

-To juz koniec. Kto tym razem?

-Bill Clinton do Moniki Lewinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odpowiada Suzuki.

Na to inny uczeń:

-Suzuki to kupa gówna!

A Suzuki:

-Valentino Rossi w Rio na Grand Prix Brazylii w 2002 roku!

Klasa popada w histerię, nauczycielka mdleje, do klasy wchodzi dyrektor:

-Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem.

Suzuki:

-Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2003 roku.

_______________________________


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jazgot dnia Czw 23:39, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom`Ash
alkoholik
alkoholik



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jurata

PostWysłany: Pon 0:10, 11 Lut 2008    Temat postu:

prawie sie popłakałem czytajac to o pilotach :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziennikarstwo i PR GWSH 2006 Strona Główna -> Na wesoło ;) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin